.
- Nie jesteś zalogowany.
- Polecamy: Dla dziecka
#1 2007-08-15 01:06:18
Co robić by nic nie robić, a wygrywać w dmg meters ;)
Witam, jako dosyć doświadczony mag (moja główna postać od prawie 2 lat) postanowiłem podzielić się z wami moimi spostrzeżeniami dotyczącymi tej klasy.
Jak każdy bardzo dobrze wie, mag jest prio dps klasą, nie nadaje sie do niczego innego poza rzucaniem śmiercionośnych spelli (potrafi jeszcze całkiem sprawnie kitować, ale to inna bajka ;P). Czasem to dobrze, dzięki takiej budowie, jest to chyba najprzyjemniejsza klasa do grania solo, a juz szczególnie grindowania.
Chciałbym tutaj polecić Wam kilka proponowanych przeze mnie buildów talentów.
Jako, że jestem wielkim miłośnikiem i fanem szkoły frost zacznę od niej:
- najpopulaniejszy na świecie pvp mage build, czyli słynny 17/0/44, który zapewnia maksymalną możliwą przeżywalność a także duży burst (duże ilości dmg zadawane w krótkim okresie) http://www.wowhead.com/?talent=Rw0VcobZZiVGIobxsbot
- tutaj build którego sam używam od prawie pół roku, jest to bardzo głeboki frost build, zapewniajacy również dużą przeżywalność w pvp jak i naprawde wyoski dmg w pve http://www.wowhead.com/?talent=Rf0VZZVAGsofxsiot
Na drugi ogień pójdą najpopularniejsze raidowe buildy, czyli deep fire (10/48/3)
- najpierw wersja nastawiona na raidy/5 man insty/heroiki, popularnie uznaje sie, że ten build zapewnia maksymalny możliwy dmg w pve. http://www.wowhead.com/?talent=kf0VZxgGzfcsoeRt0h
- tutaj natomiast wariacja na temat, która dzięki talentom jak blazing speed pozwoli również na korzystanie z pvp http://www.wowhead.com/?talent=kf0VZvgGzf0cReot0h
Na koniec pozostały buildy nastawione na drzewko Arcane:
- prawdopodobnie najbardziej znienawidzony (przez wszystkie klasy poza magami ) build świata, czyli pompyro! Opiera się on byciu maszyną do zabijania przez 15 sekund, a potem absolutną niemocą przez 3 minuty (czekanie na cooldowny
Bardzo popularny na arenach http://www.wowhead.com/?talent=kbxVcofzxIuioVghz
Ok, jakoś udało się dobrnąć do końca buildów, ale w końcu talenty to nie wszystko, trzeba mieć też pojęcie co robią poszczególne skille i kiedy ich używać. Myślę, że kwestię grania magiem w pvp wyjaśni kilka filmów (nazwijmy je, instruktażowymi ) do których linki podam niżej.
Na początek najlepiej nadające się na instruktaż filmy Evertrasa, bardzo dokładnie opisywane filmy pozwolą Wam nauczyć się wielu taktyk grania przeciwko poszczególnym klasom. http://www.warcraftmovies.com/viewauthor.php?id=10186
Kolejnym doskonałym autorem jest Vurtne, jeśli Evertrasa nazwać możemy królem dueli to Vurtne królem wygrywania walk 1vs2, czy nawet 1vs3 http://www.warcraftmovies.com/viewauthor.php?id=6093
Ostatnim z autorów, których tu polece jest Faxmonkey, specjalista raczej od pve (Absolutnie genialna seria Stupid Mage Tricks) choć i w pvp daje rade http://www.warcraftmovies.com/viewauthor.php?id=1387
Hmm, myślę, że wystarczy na początek. Niezły wall of text wyszedł, pozdrawiam wszystkich którzy dotrwali aż dotąd
Jeśli macie jakiekolwiek pytania, czy inne spostrzeżenia dotyczące gry magiem to zapraszam do dyskusji
Odys vel Garin
Offline
#4 2007-08-23 18:24:50
Re: Co robić by nic nie robić, a wygrywać w dmg meters ;)
Dla tych, co nie lubia sie przemeczac na rajdach, moj obecny build, nazwa robocza "czolgista Wania":
http://www.wowhead.com/?talent=Rf0VZxgGzbcIkeRt0h
Sprowadza sie do spamowania w nieskonczonosc fireballa i fire blasta, z umiejetnym wrzuceniem tu i owdzie blast wave i dragon's breath. Niezla mana efficiency (Clearcasting). O dziwo, mimo braku PoMa i IB, przy sprawnym hilerze sprawdza sie w PvP. Czysto pod PvP Blazing Speed.
W najblizszym czasie prawdopodobnie uzupelnie go o Imp. Scorcha. Niemniej powyzszy build dla leniwym, poczatkujacym i e-bay charom pozwala spokojnie topowac rajdowe dmg metersy
BTW:
Co robić by nic nie robić, a wygrywać w dmg meters?
Uszyc Spellfire set.
Ostatnio edytowany przez Anathemic (2007-08-23 18:28:08)
Offline
#6 2007-08-24 01:30:47
Re: Co robić by nic nie robić, a wygrywać w dmg meters ;)
Fire mage bez imp Scorcha to nawet gorzej, niż Shadow Rriest bez Shadow Weaving To jest must have, zeby myslec o topowaniu damage meters, 15% wiecej fire dmg robi ogromną róznice.
Jednym z talentów, który możnaby wymienić to Playing with Fire, 15% fire dmg vs 3% magic dmg.
BTW: Fire jest dla masochistów, dlatego przestałem grać magiem Frost daje dużo większe możliwości.
Fire w pvp jest bardzo zbliżone ogólnym stylem gry do pompyro, sa tylko dwie opcje, albo zabijesz cos szybko, albo to cos szybko zabije ciebie
Swoja drogą, żeby rajdować TK i SSC, a jednocześnie uniknąć coraz kosztowniejszych co tygodniowych respeców, interesujący staje się elemental (podstawowa wada to rozrzucenie talentów w dwóch drzewkach i w efekcie, brak najlepszych talentów, na pve fail) lub deep arcane, czyli coś dla wielbicieli animacji Arcane Missles.
Mathras napisał:
BTW:
Co robić by nic nie robić, a wygrywać w dmg meters?
Uszyc Spellfire set.
Przewidywalny DPS caster będzie Alchemy/Herbalism, Tailoring jest tak niemiłosiernie pospolity, że szkoda gadać
A i niestety Odys ma racje Frozen Shadoweave>Spellfire. (Spellfire to crap, a Frozen Shadoweave ma shadow spell dmg i dlatego roxa )
Spellfire to set tylko dla wanna be topdsow magow, ktorzy i tak dostają zdrowo po dupie od shadow priestów, locków, rogali, dps warków, enh i elem shamków, dobrze, że chociaż outdpsują przeciętnych hunterów i retri pali
Offline
#7 2007-08-25 12:34:53
Re: Co robić by nic nie robić, a wygrywać w dmg meters ;)
Blaszak napisał:
Jednym z talentów, który możnaby wymienić to Playing with Fire, 15% fire dmg vs 3% magic dmg.
Wrong Zwroc uwage ze te 3% to gwarantowany bonus do wszystkich szkol, all the time. Pomijajac ze to przydatna rzecz przy spamowaniu AE na AoE trashach (przy dlugich cd na BWave i DB niestety, albo i stety jedyna realna alternatywa dla fire maga), to akurat PwF bylby ostatnia rzecza ktora bym wymienil (juz predzej Blazing Speed i cos). Doceniam wiare w mojego imba skilla, niemniej zakladanie idealnie modelowej reaplikacji stackow ImpSc przez 5h godzin rajdu, zwlaszcza na trashach, na ktorych zwyczajnie nie zdazysz tego zrobic jest troche zbyt optymistyczne imo
Dlatego PwF > ImpSc
Blaszak napisał:
BTW: Fire w pvp jest bardzo zbliżone ogólnym stylem gry do pompyro, sa tylko dwie opcje, albo zabijesz cos szybko, albo to cos szybko zabije ciebie
Wlasnie stresciles idee aren I nie ma to nic wspolnego z fajer magiem.
Besides:
Fireball - troche many, 3 sec cast time
Fire Blast - troche many, instant cast
Zobaczyc jak rogal na 5% HP robi vanish i ucieka za filarek po czym dobijaja go doty - bezcenne.
Blaszak napisał:
Spellfire to set tylko dla wanna be topdsow magow, ktorzy i tak dostają zdrowo po dupie od shadow priestów, locków, rogali, dps warków, enh i elem shamków, dobrze, że chociaż outdpsują przeciętnych hunterów i retri pali
Lololol, pojaw sie dzisiaj na rajdzie, to zobaczymy :> Pekasz?
PS: WTF, kto to "Mathras"?
Ostatnio edytowany przez Anathemic (2007-08-25 12:37:37)
Offline
#8 2007-08-25 13:08:14
Re: Co robić by nic nie robić, a wygrywać w dmg meters ;)
Anathemic napisał:
Blaszak napisał:
BTW: Fire w pvp jest bardzo zbliżone ogólnym stylem gry do pompyro, sa tylko dwie opcje, albo zabijesz cos szybko, albo to cos szybko zabije ciebie
Wlasnie stresciles idee aren
I nie ma to nic wspolnego z fajer magiem.
LIEZ! Areny są szybkie tylko na stosunkowo niskich ratingach (powiedzmy do 1700-50), później coraz bardziej się wydłużają (głównie ze względu na duże ilości res i staminy), żeby przy top teamach (2300+) osiągnąć poziom kilkudziesięciu minut...
Anathemic napisał:
Blaszak napisał:
Spellfire to set tylko dla wanna be topdsow magow, ktorzy i tak dostają zdrowo po dupie od shadow priestów, locków, rogali, dps warków, enh i elem shamków, dobrze, że chociaż outdpsują przeciętnych hunterów i retri pali
Lololol, pojaw sie dzisiaj na rajdzie, to zobaczymy :> Pekasz?
Blasz dobrze gada, szczególnie ten fragment o enh i elem shamkach, zapomniał tylko o frost magu.
AnatheMATHRAS napisał:
PS: WTF, kto to "Mathras"?
Your face.
Offline
#9 2007-08-25 20:30:56
Re: Co robić by nic nie robić, a wygrywać w dmg meters ;)
Anathemic napisał:
Zobaczyc jak rogal na 5% HP robi vanish i ucieka za filarek po czym dobijaja go doty - bezcenne.
REROLL LOCK !
Anathemic napisał:
Lololol, pojaw sie dzisiaj na rajdzie, to zobaczymy :> Pekasz?
Mam poraz kolejny odwalać za wasz DPS samotnie 1/3 roboty w kara ? no thanks Pomijając już fakt, że Shadow Priest>Mag to uwzględnij też, że cie kompletnie outgearuje (true.dat), co więcej coś mi mówi (skromność FTW !), że ja gram Spriestem lepiej niż ty Fire Magiem :> Swoja drogą, nie pojawie/nie pojawilem sie, zeby poraz kolejny was nie pograzac
Zapomniałbym o najważniejszym, ja nie czuje potrzeby udowadniania ci rzeczy oczywistych
Odys napisał:
Blasz dobrze gada, szczególnie ten fragment o enh i elem shamkach, zapomniał tylko o frost magu.
Generalnie faktem jest, że fire mag, outdpsnie frost maga, w sytuacji, kiedy obaj beda dysponowali podobnym gearem, skillem i grupa (imba i wypaczający sytuacje jest SP i Elem Shamek w party). Oczywiście są walki, w których FROST>>>>>>>>>>FIRE, np Al'ar
No ale w tym wypadku, jasne jest, ze Gurin teh gnoem (z bardzo przedawnionym opisem i ebay charem)>Nub piromaniak Anathemic (ninjaed z epickiego priestowego staffa !).
Anathemic napisał:
Wrong Zwroc uwage ze te 3% to gwarantowany bonus do wszystkich szkol, all the time. Pomijajac ze to przydatna rzecz przy spamowaniu AE na AoE trashach (przy dlugich cd na BWave i DB niestety, albo i stety jedyna realna alternatywa dla fire maga), to akurat PwF bylby ostatnia rzecza ktora bym wymienil (juz predzej Blazing Speed i cos). Doceniam wiare w mojego imba skilla, niemniej zakladanie idealnie modelowej reaplikacji stackow ImpSc przez 5h godzin rajdu, zwlaszcza na trashach, na ktorych zwyczajnie nie zdazysz tego zrobic jest troche zbyt optymistyczne imo
Mimo wszystko większość DPSU w instach pochodzi z trashy, których sie nie zabija za pomocą AoE i bossów.
Co do konkretnego kawałka
niemniej zakladanie idealnie modelowej reaplikacji stackow ImpSc przez 5h godzin rajdu, zwlaszcza na trashach, na ktorych zwyczajnie nie zdazysz tego zrobic jest troche zbyt optymistyczne imo
A wiesz po czym odróżnia się dobrego dpsa od złego ?
BTW: Nature Enemy Cast Bar czy jakikolwiek inny addon pokazujący duration twoich debuffów nie gryzie, rly !
Offline
#10 2007-08-27 02:39:46
Re: Co robić by nic nie robić, a wygrywać w dmg meters ;)
Blaszak napisał:
Anathemic napisał:
Lololol, pojaw sie dzisiaj na rajdzie, to zobaczymy :> Pekasz?
Mam poraz kolejny odwalać za wasz DPS samotnie 1/3 roboty w kara ? no thanks
Zapomniałbym o najważniejszym, ja nie czuje potrzeby udowadniania ci rzeczy oczywistych
Szkoda, ze jednak spekales ;(
Blaszak napisał:
No ale w tym wypadku, jasne jest, ze Gurin teh gnoem (z bardzo przedawnionym opisem i ebay charem)>Nub piromaniak Anathemic (ninjaed z epickiego priestowego staffa !
ur mom
Blaszak napisał:
niemniej zakladanie idealnie modelowej reaplikacji stackow ImpSc przez 5h godzin rajdu, zwlaszcza na trashach, na ktorych zwyczajnie nie zdazysz tego zrobic jest troche zbyt optymistyczne imo
A wiesz po czym odróżnia się dobrego dpsa od złego ?
Po tym, ze nie przeaggrowuje tanka i nie ginie jak mucha? :> (nieee, to wcale nie aluzja )
Blaszak napisał:
[BTW: Nature Enemy Cast Bar czy jakikolwiek inny addon pokazujący duration twoich debuffów nie gryzie, rly !
Co to "addon"...?
PS: Watek sie robi legendary powoli cos
Offline
#11 2007-08-27 08:19:29
Re: Co robić by nic nie robić, a wygrywać w dmg meters ;)
Anathemic napisał:
Blaszak napisał:
Anathemic napisał:
niemniej zakladanie idealnie modelowej reaplikacji stackow ImpSc przez 5h godzin rajdu, zwlaszcza na trashach, na ktorych zwyczajnie nie zdazysz tego zrobic jest troche zbyt optymistyczne imo
A wiesz po czym odróżnia się dobrego dpsa od złego ?
Po tym, ze nie przeaggrowuje tanka i nie ginie jak mucha? :> (nieee, to wcale nie aluzja
Byćmoże po części, a to akurat jest w 80% wina innych, w 20% tanka, bo nie utrzymał aggro, w 20% healerów, bo nie zdołali utrzymać przy życiu, w 20% RL, bo to przecież on kieruje rajdem i w 20% blizza, bo nie dał niektórym klasom niczego do sensownej/stałej redukcji aggro.
Używanie Scorcha troszke częściej niż raz na 30s nie jest takie trudne i tego mi nie wmówisz, przecież nawet jeśli używał będziesz go cześciej (chociażby co 15s) to, aż tak wiele (jeśli wogóle cokolwiek) nie stracisz, przecież Scorche jest tańszy, a dzięki twoim obecnym talentom na 4% na kryta więcej niż Fireball
Offline
#12 2007-08-27 23:31:31
Re: Co robić by nic nie robić, a wygrywać w dmg meters ;)
Blaszak napisał:
Byćmoże po części, a to akurat jest w 80% wina innych, w 20% tanka, bo nie utrzymał aggro, w 20% healerów, bo nie zdołali utrzymać przy życiu, w 20% RL, bo to przecież on kieruje rajdem i w 20% blizza, bo nie dał niektórym klasom niczego do sensownej/stałej redukcji aggro.
cry more!
Blaszak napisał:
Używanie Scorcha troszke częściej niż raz na 30s nie jest takie trudne i tego mi nie wmówisz
Nie mowie ze jest Ja po prostu lubie szukac oryginalnych rozwiazan, nie lubie jednokierunkowego myslenia pt. "zOMG kazdy mag ma byc frost bo ma WTFICEBLOCK". Podobnie dogmatyzm "fajer mag bez Imp. Scorch? pffff" - a wlasciwie czemu pfff? Ja bym wolal wziac 10ciu fajer magow, paru z IS, paru bez, przetestowac ich pozycje w metersach, do tego na papierze skalkulowac srednie wartosci f-balla ktore moge wyciagnac w czasie poswieconym na castowanie Scorcha etc.
Przy czym wcale nie mowie, ze bez IS jest lepiej. Prawdopodobnie jest gorzej, dlatego tez napisalem pare postow wyzej, ze pewnie go wezme niedlugo sam. L2READ!
Blaszak napisał:
nie stracisz, przecież Scorche jest tańszy, a dzięki twoim obecnym talentom na 4% na kryta więcej niż Fireball
Pytanie za ile walnalbym ze Scorcha. W tej chwili z f-balla wale spokojnie za 3,5-4K i smiem watpic czy Scorch z 4% crita wiecej mi to zrekompensuje :>
Ostatnio edytowany przez Anathemic (2007-08-27 23:35:05)
Offline
#13 2007-08-28 00:20:26
Re: Co robić by nic nie robić, a wygrywać w dmg meters ;)
Przy mniejszym koszcie (mniej niz 0.5 ceny fireballa) i nieduzo gorszemu skalowaniu sie z dmg (brak odpowiednika imp fireballa) to ma te dodatkowe 4% na krytyk (które rekompensują imp fireball).
Jasne, że można wziąć kilku fire magów na rajd i nie każdy z nich musi mieć imp scorch, ale nie zmienia to faktu, że chodzicie do kara, tam jest tylko 10 slotów, z czego nie więcej jak 6 na dps.
Offline
#14 2007-08-28 01:08:41
Re: Co robić by nic nie robić, a wygrywać w dmg meters ;)
Blaszak napisał:
Jasne, że można wziąć kilku fire magów na rajd i nie każdy z nich musi mieć imp scorch, ale nie zmienia to faktu, że chodzicie do kara, tam jest tylko 10 slotów, z czego nie więcej jak 6 na dps.
Pisalem o teoretycznym wzieciu paru (10tka byla przykladowa) magow z roznymi talentami na rajd i porownaniu jak w praktyce sprawdza sie theorycrafting (np. ten zwiazny z Imp.Sc.), a nie o braniu 10 fajer magow do Kara
Offline
Stopka forum
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi